Pięknie podkreślone rumieńce kocha każda z Nas prawda?
Szczególnie, gdy mają ładny kolor i niezawodną trwałość. Tym bardziej w panujące obecnie upały. Dlatego dzisiaj przychodzimy z super propozycją od marki theBalm, mianowicie różami Instain. Są wprost genialne i wręcz nie do zdarcia. Zapraszamy do dalszego czytania. 

W gamie dostępnych jest sześć kolorów:
- Toile (strawberry)
- Argyle (petal pink)
- Houndstood (pinki mauve)
- Lace (bright pink)
- Pinstripe (plum)
- Swissdot (peach)
My dziś bliżej przyjrzymy się odcieniom Argyle oraz Lace. Pierwszy jest nieco bardziej stonowany, natomiast drugi, bardziej rzuca się w oczy. Oba całkowicie inne, ale równie piękne.
Róże z linii Instain mają bardzo intensywną pigmentację oraz kolory. Są żywe i mimo matowego wykończenia, bardzo złożone. Ich konsystencja jest świetna i dość charakterystyczna dla marki theBalm – aksamitna, kremowa, idealnie się rozciera oraz nie pyli.
Nie sposób też nie wspomnieć o pięknych opakowaniach, są typowe dla theBalm, urocze, kobiece, utrzymane w klimacie retro. Po prostu boskie i oczywiście tekturowe.
Co ciekawe, na każdym opakowaniu znajduje się narysowana kobieta (brunetka/blodnynka) i to ona sugeruje nam do kogo dany odcień pasuje. Choć oczywiście to kwestia bardzo umowna, bo wiele zależy od tonów naszej skóry i jej kolorytu.

Z różami dobrze się pracuje, choć lepiej nakładać je puchatym pędzlem i lekką ręką, bo pigmentacja powala. Jednak jeśli przesadzimy z kolorem, to jesteśmy w stanie go rozblendować, ale troszkę to trwa więc po prostu lepiej uważać i zachować delikatność. Róże idealnie przyczepiają się do pędzla i równomiernie na skórze rozkładają. Zapewniają efekt świeżego, kobiecego i zdrowego rumieńca oraz cudnie podkreślają policzek. Pięknie też komponują się z bronzerem i rozświetlaczem. Są niesamowicie trwałe. Nie są im straszne upały, czy inne trudne warunki atmosferyczne. Trzymają się skóry naprawdę do wieczora, o ile nałożymy je na puder.
Nie zapychają, nie uczulają i nie podrażniają nawet największych wrażliwców. Są naprawdę świetne i warte swojej ceny. Tym bardziej, że pięknie też prezentują się na powiekach. Jeśli jesteście odważne, możecie się pokusić także o kolorowe kreski z nimi w roli głównej. Wyglądają cudnie, szczególnie teraz.

od lewej LACE i ARGYLE
Róże znajdziecie TUTAJ w cenie 69,90zł:
Wypróbujcie koniecznie, bo naprawdę warto. 
Wpadnijcie też na kosmetykomania.pl zobaczyć pozostałe odcienie z serii Instain TUTAJ. 
(Visited 590 times, 1 visits today)